Komentarze do: Kluby motocyklowe, czyli po raz kolejny czemu mi się to nie widzi http://bigbiker.pl/kluby-motocyklowe/ Wed, 11 May 2016 13:13:33 +0000 hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.5.2 Autor: fuckers http://bigbiker.pl/kluby-motocyklowe/#comment-1054 Sun, 08 May 2016 10:59:32 +0000 http://bigbiker.pl/?p=1134#comment-1054 …ja prdle…moto dżihad!

]]>
Autor: xXx http://bigbiker.pl/kluby-motocyklowe/#comment-999 Tue, 01 Dec 2015 05:39:40 +0000 http://bigbiker.pl/?p=1134#comment-999 Bo prawda zawsze boli. Chcesz coś opisywać najpierw się o tym dowiedz więcej. Nie opiera swoich artykułów o internet tylko o rzetelną prawdę.

]]>
Autor: Paulek http://bigbiker.pl/kluby-motocyklowe/#comment-997 Sun, 29 Nov 2015 13:02:57 +0000 http://bigbiker.pl/?p=1134#comment-997 Temat masakra… mam kumpli free riderów, mam kumpli w MC, nigdy się nad tym wszystkim nie zastanawiałem, bo to moi kumple… zaczynam się o bać, bo w sezonie zimowym planuję zakup motocykla i… jak teraz spotkam się z kumplem w kamizelce MC, to nie mogę go poklepać po plecach, tak jak zwykle bywało, bo ktoś da mi w ryj? Myślę, że nie. i czy ja muszę znać te wszystkie porąbane zasady? Też nie. Najlepiej całą sytuację naświetla film „Gang Dzikich Wieprzy” i końcowa scena, także ten… polecam uspokojenie nadętego ego, bo znam takiego „Samotnego Wilka”, który przeleciał na moto, w krótkim czasie, samotnie całą Europę i jemu powinni kłaniać się i prosić o podanie ręki… he he. Ja szczerze nie ruszyłbym tej trasy, nawet w puszce z kierowcą na zmianę. Pozdrawiam.

]]>
Autor: Big Biker http://bigbiker.pl/kluby-motocyklowe/#comment-996 Sat, 28 Nov 2015 22:54:15 +0000 http://bigbiker.pl/?p=1134#comment-996 Przeczytałem to co napisałeś… z trudem:-)

]]>
Autor: xXx http://bigbiker.pl/kluby-motocyklowe/#comment-995 Sat, 28 Nov 2015 16:51:35 +0000 http://bigbiker.pl/?p=1134#comment-995 Powiem Panowie tak z trudem przeczytałem wypociny autora jeszcze większą trudnością przeczytałem wszystkie komentarze. Sprawa co do tekstu nikt nie strzeli Cię w ryj za to ze podjedziesz do człowieka z MC przywitasz się i porozmawiasz lecz musisz rozmawiać z głową nie podchodz i nie przytulaj się nie potrzebnie, mów z sensem traktuj członka klubu MC tak samo jak samemu chcesz być traktowany, złota zasada panującą w klubie „szacunek za szacunek”. Co do tego, że będą na samym wstępie tobą pomiatać nic bardziej mylnego! Owszem na samym początku swojej drogi będzie ciężko klimatyzacja w tym środowisku nie jest łatwa ale tak jak wszędzie. Będziesz musiał odbebnic swoje ale podwaliny tego są tak jak w wojsku wojskowe reguły lecz nie ma fali ze ktoś będzie ci kazał przycinać trawę u siebie w ogródku. Czy wiązać swoje buty. To jest stek bzdur jak wszystkie te wypowiedzi o PRM. Akcje typowo kongresowe charytatywne? Poczytaj o akcji MotoSerce gdzie co roku jest zbierana krew dla wszystkich. Nie mam czasu rozpisywać się na temat przynależności w klubie MC. Ale powiem wam tylko tyle że jest to wspinaczka cały czas w górę. Jest to hermetyczne środowisko i w necie znajdziesz prawdziwych informacji o tym co się dzieje w klubie. Chcesz poszukaj jakiegoś klubu blisko siebie podbij i pogadaj nikt cię nie wyrzuci nic cię to nie kosztuje. Co do noszenia własnych naszywki i tego ze nikt ci tego nie zabroni mi kiedyś członek elitarnego klubu MC zadał pytanie „jaka jest historia twojego loga, nazwy i całej reszty” gdy zaczęliśmy rozmawiać a rozmawialiśmy długo nikt nie kazał mi zdjąć kamizelki nikt nie wyjął noża i mi nie groził siedziałem przy stole i rozmawialiśmy jak równy z równym. Dlatego chcesz poznać nie czytaj internetu tylko spotkaj się z klubem mc i rozmawiaj to jest ważne. I traktuj tych ludzi jak sam byś chciał być traktowany a nikt ci nie ublizy. Co do Pani której nie spodobało się ze nie chcą jej dać kamizelki na drodze kongresowej a dowiadywałaś sie o klubach kongresowych żeńskich? To poczytaj.
Więcej informacji na http://www.klubymotocyklowe.pl/
LwG

]]>
Autor: Umberto_Eco http://bigbiker.pl/kluby-motocyklowe/#comment-889 Tue, 16 Jun 2015 21:06:53 +0000 http://bigbiker.pl/?p=1134#comment-889 Witajcie Bracia Motocykliści 🙂 Tak się składa, iż lecąc na swojej szlifierce (Yamaha FZ6N), jak obyczaj nakazuje, pozdrawiam Wszystkich Motocyklistów, bez wyjątku (no chyba że śmiga jakiś dziadek na WS-ce, ale on nie wie o co kaman 🙂 oczywiście Motocyklistów nie skuterowców 😀 tych jakoś nie trawię, bo wpieniają mnie jak jeżdżę autem i wpieniają mnie jak latam szlifierką :), ale do rzeczy: Rozwala mnie fakt, że w zasadzie większość odwzajemnia LWG, ale najczęściej nie odwzajemniają właśnie wątłe jegomości w skórkowych kamizelkach, dziwne, nie mówię że wszyscy, ale najczęściej oni są tak zadufani w sobie i tak zapatrzeni w siebie, że nie dostrzegają innych. Nie powiem że mam to w zakończeniu pleców, bo jest to przykre, sądzę że wszyscy powinniśmy być dla Siebie na wzajem mili, pomocni i grzeczni, w końcu łączy nas pasja, ale czy aby na pewno? Sądzę że część z tych gości to goście, którzy szukają swojego miejsca, nie ważne czy będą jeździli na kozach, osłach, rowerach czy motorach, chodzi im o przynależność i rozumiem to, po prostu w trakcie życia brakowało im tego i jeżdżą na motorach nie po to, by czerpać pełnymi garściami z uczucia wolności, swobody, nie traktują go jak części siebie, nie relaksuje ich to niestety. Nie mówię że to złe. Każdy człowiek jest tak skonstruowany (w zasadzie od dziecka), że szuka przynależności, nawet intrawertycy lubią gdzieś przynależeć. Nie ukrywam że lubię polatać ze znajomymi i jest fajnie śmigać w grupie i wisi mi na czym kto jedzie, byle nadążał 🙂 a często chłopaki na Cruserach i Chopperach nie nadążają ale i tak z nimi śmigam, tylko wolniej, bo lubię ich towarzystwo, lubię pogadać o motorach, pogadać po prostu, ale jestem ekstrawertykiem i lubię ludzi, a co 🙂 Reasumując, panowie którzy tak bardzo lubuję się w swoich MC i wyznają pewne zasady i mają nas pozostałych w dupie, zatem „wolnoć Tomku w swoim domku”. Generalnie ów temat nie ma sensu, gdyż równie dobrze można dywagować na temat osób, które chcą zostać księżmi i w stadium kleryka wykonują dziwne rzeczy 🙂 Byłem w armii, musiałem się przystosować, ale nie dałem się złamać i poniżyć, radzę „kandydatom” przyjąć podobną postawę, bo Wasz „brat” nigdy was nie poniży i nie złamie, da w kość, ale nie będzie traktował jak gówna, bo jeśli tak będą robić, to już zawsze będziecie dla nich gównem, a decyzja należy do Was, chcecie być gównami, czy Bikerami? Jestem Bikerem i latam na szlifierce i jestem z tego dumny 😀 LWG WSZYSTKIM!!!!

]]>
Autor: eagles http://bigbiker.pl/kluby-motocyklowe/#comment-878 Fri, 05 Jun 2015 19:35:42 +0000 http://bigbiker.pl/?p=1134#comment-878 Trochę więcej optymizmu i pozytywnego nastawienia do człowieka życzę.
To nie jest subkultura rodem zza krat, gdzie panuje grypserka i sztywne zasady.
Starajmy się być braćmi, przyjaciółmi, pomagajmy sobie nawzajem zarówno na drodze jak i w innych okolicznościach.
Nie bądźmy wrogami dla siebie, bo ktoś komuś dotknął barwy klubowe lub pierwszy wyciągnął dłoń.

]]>
Autor: Darko http://bigbiker.pl/kluby-motocyklowe/#comment-846 Thu, 30 Apr 2015 13:21:34 +0000 http://bigbiker.pl/?p=1134#comment-846 Witam wszystkich . Jeżdżę sam jestem weekendowym motocyklistą , i jak widać według niektórych jestem gorszy ? Ciekawe sprawy porusza tu nie napiszę „kolega” tylko człowiek który zachowuje się jakby właśnie rozgrywała się święta wojna między najlepszymi z napisami na kamizelkach , a pseudo motocyklistami , bo za takich uważa weekendowych . Jak pisze nie zauważa takich jak ja na motorze bez kamizelki ? Mam nadzieję, że ta wybiórczość w patrzeniu nie zasłoni mu widoku nadjeżdżającej ciężarówki.
Szanowni Koledzy jeżdżący na motorach w kamizelkach czy bez. Jeździłem motorem kiedy w Polsce nie było widać jeszcze klubów. Zrozumiałbym Waszą niechęć do tępaków bez znajomości przepisów RD jeżdżących skuterkami , lub pijanych rowerzystów ,ale zastanówcie się jak w niektórych wypowiedziach traktujecie tych motocyklistów którzy nie noszą kamizelek. jak Wam się wydaje czy są gorsi od Was tylko dla tego , że nie należą do klubu. Podzielam zdanie Mariana Kluby są dla wybranych , dla tych którzy chcą bez względu na to co się tam dzieje , bez względu na zasady . Tak zgadzam się z tym !!! Ale to był Twój wybór , moim wyborem jest być poza klubem , i nic ani nikt nie skusi mnie żebym należał do jakiegoś klubu. Więc z mojego punktu widzenia jestem w tym samym miejscu gdzie Ty.
Proponuję mniej jadu tym którym woda sodowa uderza do głowy !!! Więcej koleżeństwa , łączy nas pasja więc dlaczego miałyby nas dzielić przynależności do jakichś stowarzyszeń . Jeśli jestem wędkarzem i członkiem jakiegoś stowarzyszenia wędkarskiego , to każdy wędkujący nie będący członkiem jak ja , jest dla mnie wrogiem ??? Może trzeba go obić bo ma nie taką wędkę ?
Na koniec mojego wywodu , każdy na motorze jest dla mnie Kolegą taką wyznaję zasadę. Jeśli ktoś myśli inaczej jego sprawa !!!
Pamiętajcie jeśli zapomnieliście „Motor to sposób życia , a nie sposób na przeżycie , nie trzeba walczyć żeby pojeździć motorem !!!
Czego wszystkim życzę .

]]>
Autor: mirek http://bigbiker.pl/kluby-motocyklowe/#comment-815 Sun, 01 Mar 2015 15:26:14 +0000 http://bigbiker.pl/?p=1134#comment-815 Witam. Fajne komentarze fanatykow i tych ktorzy maja to (wyjebane) .Jestem na etapie wkrecenia sie do takiego klubu zapytacie po co?. Zamarzylem jezdzic w grupie dzielic sie swoja pasia wypic piwo z kolegami itp ale czym wiecej sie dowiaduje o klubach motocyklowych tym bardziej bywam na przemysleniach niz w rzeczywistosci. Panie Panowie w kamizelce czy bez ja zawsze bede sie wital bo najwazniejsze jest szacunek i godnosc drugiego czlowieka a nie wymyslone zasady klubowe Szerokosci zycze

]]>
Autor: robert_p http://bigbiker.pl/kluby-motocyklowe/#comment-808 Sun, 22 Feb 2015 09:40:38 +0000 http://bigbiker.pl/?p=1134#comment-808 Jeżdżę na motocyklu bo to kocham. Spotykam się z ludzmi którzy dzielą podobną pasję, są tolerancyjni i nie drażni ich inny wygląd odmienne wyznanie, orientacja czy poglądy polityczne. W śród moich znajomych czuję się wolny i nie skrępowany zasadami które pokazują że ktoś jest lepszy, ważniejszy ! Wolność, swoboda, niezależność i przyjaźń bez regulaminu – tego wszystkim życzę.

]]>