Wiele genialnych wynalazków powstało zupełnie przypadkiem. Tak, jak proch, który pojawił się w Chinach, jako nieprzewidziany wynik alchemicznych eksperymentów, tak też motocykl pojawił się… jako pojazd do przetestowania nowego silnika. Pierwsza jazda liczyła zaledwie trzy kilometry, zaś pierwszym motocyklistą świata został (również przypadkiem) syn słynnego konstruktora Paul Daimler, który 10 listopada 1885 roku w pozycji prawie stojącej pokonał na motocyklu trasę z Cannstatt do Unterturkheim. Ale zacznijmy od początku…
Wszystko miało swój początek w głowie Gottlieba Daimlera, w której pojawił się pomysł na szybki i wydajny silnik spalinowy o niewielkiej wadze i rozmiarach. Miał to być dowód, że idea silników spalinowych nie kończy się na wielgachnych i niskoobrotowych maszynach wykorzystywanych dotychczas do napędu równie wielgachnych, przemysłowych maszyn. Momentem przełomowym w historii Gottlieba był rok 1882, kiedy postanowił całkowicie odmienić swoje życie. Zrezygnował z posady głównego inżyniera zakładów Deutz (namówił do tego też przy okazji Wilhelma Maybacha), kupił dom w Cannstatt, a stojącą w ogrodzie szopę przerobił na eksperymentalny warsztat. Miał 48 lat i wizję rewolucyjnej zmiany w motoryzacji, jak do tej pory trudzącej się z pojazdami o silnikach parowych. W tejże właśnie szopie Gottlieb Daimler i Wilhelm Maybach skonstruowali pierwszy silnik z leżącym cylindrem. Niestety Daimler nie był z niego specjalnie zadowolony. Wprawdzie silnik osiągał 250 obr./min., ale mimo, że opatentował swe dzieło w 1883 r. postanowił eksperymentować dalej. W końcu, również przy udziale Maybacha, w 1885 r. udało się skonstruować sprawnie funkcjonujący benzynowy silnik z postawionym cylindrem. Całość przypominała stojący zegar i tak też zaczęto to arcydzieło ówczesnej techniki nazywać.
I tutaj dopiero zaczyna się historia motocykla, ponieważ do przetestowania „zegarowego” silnika trzeba było skonstruować pojazd. Daimler i Maybach uznali, że konstrukcja czterokołowego samochodu zajmie za dużo czasu i pochłonie zbyt dużo pieniędzy, więc ich wybór padł na pojazd dwukołowy, czyli pierwszy motocykl świata, którego schemat załączam poniżej:
Kiedy jazda testowa w wykonaniu syna Daimlera – Paula okazała się sukcesem, prace w szopie ruszyły pełną parą. I tak już w rok później powstał Daimler Motor Kutsche, pierwsze auto napędzane jednocylindrowym silnikiem o pojemności skokowej 462 cm3 i mocy 1,2 KM przy 650 obr/min. Tak powstał pierwszy spalinowy samochód na świecie, ale to oczywiście już zupełnie inna historia. Nam, motocyklistom, niech wystarczy sam fakt, że w razie jakichkolwiek wątpliwości na linii nieustannej potyczki motocyklowo-samochodowej… my byliśmy pierwsi 🙂
Zawsze mnie to fascynowało jak ludzie mogli wpaść na taki pomysł, ale chwała im za to ! 😉
_____________________
sklep motocyklowy
Przydatny wpis. Pozdrawiamy z Albar 🙂